Tort "Malinowa Niespodzianka" :)

Przepis


Torcik „ Malinowa niespodzianka” by http://mysweetworld.pl/

http://mysweetworld.pl/2015/10/torcik-malinowa-niespodzianka

Niby nie ma w tym torcie nic odkrywczego- po prostu maliny, galaretka i bita śmietana... a jednak oczarował wszystkich nie tylko smakiem ale sposobem wykonania… :)
Nazbierałam w ogrodzie miseczkę malin, następnie zalałam je galaretką, po stężeniu umieściłam ją w tortownicy, ubiłam bitą śmietanę, którą nałożyłam na malinową półkulę.
Otrzymałam idealnie gładki biały tort z malinową niespodzianką w środku :)
Oczywiście można zrobić pod spód jeszcze cienki biszkopt, ja tym razem z niego zrezygnowałam :) Deser jest delikatny, orzeźwiający i lekko kwaśny za sprawą dużej ilości malin, jeżeli macie ochotę możecie dla osłody podać go z bezikami (tutaj przepis). Może skusicie się na przygotowanie takiego torciku i zrobicie swoją wersję niespodzianki? Z truskawkami, jagodami, brzoskwiniami… z czym tylko lubicie :) W wersji najprostszej można zrobić tylko ulubioną galaretkę z bita śmietaną :)
O tym jak wyjąć z formy taki deser, bez szwanku na jego wyglądzie i bez używania noża przeczytacie w przepisie :)

Składniki na tort o średnicy 18 cm i wysokości 7 cm:

około 300 g malin
1 galaretka malinowa (do rozpuszczenia w 500 ml wrzątku- galaretkę rozpuszczamy w nieco mniejszej ilości wrzątku niż jest to podane na opakowaniu.)
500 ml śmietanki kremówki 30 % (schłodzoną przynajmniej przez kilka godzin w lodówce)
3 łyżki cukru pudru
3 łyżeczki żelatyny
60 ml wrzątku

kilka kropel oleju do nałuszczenia miski i tortownicy

Do podania:

około 100 g malin

Zaczynamy od dopasowania odpowiedniej miski do tortownicy.
Najlepiej żeby miska była przezroczysta. Po umieszczeniu miski w tortownicy powinno pozostać jeszcze około 1-2 cm miejsca nad nią.

Galaretkę rozpuścić w 400 ml wrzątku, wystudzić.
Na kawałek ręcznika papierowego dodać kilka kropel oleju i natłuścić dokładnie przygotowaną miskę (warstwa tłuszczu ma być bardzo cieniutka) w misce umieścić maliny i zalać galaretką.
Miskę przykryć folią spożywczą i wstawić do lodówki na czas tężenia- około 2 godziny.
Wyjąć galaretkę z miski. Mój sposób na to:
Na patelnie wlewam wodę i podgrzewam, aż zacznie parować, miskę z galaretką trzymam nad parą i lekko pod kątem okręcam, a gdy tylko zauważam, że galaretka odchodzi od miski (dosłownie po kilku sekundach), przykładam spód tortownicy, tak by miska była idealnie na środku, odwracam i galaretka sama wyskakuje :).
Rant tortownicy, również nasmarować cieniutką warstwą oleju używając ręcznika papierowego i założyć go na spód z galaretką. Włożyć do lodówki na czas ubijania śmietanki.

Odmierzyć w naczyniu z miarką 60 ml wrzątku i od razu wsypać żelatynę, mieszać energicznie, aż się rozpuści, a grudki nie będą wyczuwalne, ani widoczne.
Przestudzić (do ubitej śmietany dodajemy jeszcze lekko ciepłą żelatynę).
Schłodzoną kremówkę ubić na puszystą i gęstą pianę (mikser powinien pozostawiać po sobie wyraźny ślad, ale nie ubijać dłużej niż to konieczne, bo śmietana może się zważyć).
Pod koniec ubijania dodać przesiany przez sitko cukier puder i jeszcze przez chwilkę miksować.
Strumieniem wlewać letnią żelatynę cały czas miksując i dobrze rozprowadzając ją po całej śmietanie (robimy to krótko, ale dokładnie i energicznie).
Przelać na stężałą galaretkę. Wyrównać. Śmietana powinna pokryć całą powierzchnię galaretki.
Formę przykryć folią spożywczą i umieścić na kilka godzin, a najlepiej na całą noc w lodówce.

Torcik wyjmujemy z formy na tej samej zasadzie co galaretkę z miski- czyli podgrzewamy wodę na patelni, aż zacznie parować. Tortownicę okręcamy nad parą wokół własnej osi lekko pod kątem. Ogrzewamy przez chwilkę formę (5-10 sekund) i po chwili bez problemu wyjmujemy tort na paterę.

Na wierzchu ułożyć świeże maliny i podawać :)


Rada : Jeżeli macie problem z wyjmowaniem serników na zimno i innych deserów utwardzonych żelatyną z formy, zawsze możecie stosować metodę z parą :)

@Daria
następna inspiracja ➤

Skomentuj inspiracje:

następna inspiracja ➤