Orzechowiec z kremem kawowym

Przepis

---

Ciasto:

500g mąki
200g drobnego cukru
200g masła
2 jajka
1 żółtko
2 łyżki płynnego miodu
2 łyżki mleka
2 łyżeczki sody oczyszczonej

Masa orzechowa:

300g posiekanych orzechów włoskich
110g masła
2 łyżki miodu
100g cukru

Krem kawowy:

1 budyń śmietankowy
175ml mleka
250g masła
150g cukru pudru
1/3 szkl. śmietany kremówki
2 czubate łyżki kawy rozpuszczalnej espresso

Polewa:

140g czekolady mlecznej
140g czekolady gorzkiej 70%
115g masła

Do dekoracji:

garść mielonych orzechów

Piekarnik nagrzać do 180°C. Dno tortownicy o średnicy 28cm wyłożyć papierem do pieczenia.

Wszystkie składniki na ciasto z wyjątkiem mleka i sody przełożyć do misy. Sodę oczyszczoną rozpuścić w mleku, dodać do reszty składników i szybko zagnieść ciasto. Podzielić je na dwie części. Pierwszą z nich wyłożyć równomiernie dno tortownicy i piec przez 10-15 minut na jasnozłoty kolor. Wyciągnąć z tortownicy.

W międzyczasie wszystkie składniki masy orzechowej przełożyć do garnuszka, roztopić i podsmażyć do momentu aż masa lekko zgęstnieje. Drugą częścią ciasta wyłożyć dno tortownicy, wlać gorącą masę orzechową i piec przez 15-17 minut. Placki pozostawić do całkowitego wystygnięcia.
Przygotować budyń: w 1/2 szkl. mleka rozmieszać proszek budyniowy. Resztę mleka ugotować. Ciągle gotując wlać budyń i intensywnie mieszać aż masa będzie gęsta i jednolita. Do budyniu nie dodawać cukru. Na gorący budyń wyłożyć folię spożywczą tak, żeby stykała się z powierzchnią masy. Zapobiegnie to powstaniu skorupy. Pozostawić do całkowitego wystygnięcia.

Kremówkę podgrzać i rozpuścić w niej espresso. Ostudzić. Masło utrzeć z cukrem na puszystą masę. Dalej miksując stopniowo dodawać chłodny budyń na przemian z espresso.

Placek z orzechami położyć na dnie formy. Na niego wyłożyć krem. Przykryć drugim plackiem i włożyć do lodówki, aby krem nieco stężał.

Czekoladę i masło roztopić w kąpieli wodnej i ciepłą polewę rozprowadzić na wierzchu i bokach ciasta. Posypać zmielonymi orzechami. Wstawić do lodówki aż czekolada stężeje.
@Anna