Prosty tort cappuccino
Przepis
Prosty tort cappuccino
czas przygotowania: do 50 minut +2-3 godziny (ja najczęściej zostawiam na noc) na stężenie w lodówce
/proporcje na tort o średnicy 22-26 cm/
jasny biszkopt na 3-warstwowy tort:
– domowy wg dowolnego przepisu np. tego: http://gotuj.skutecznie.tv/2014/06/jak-upiec-biszkopt-jasny-2
– w ostateczności kupny, gdy nie ma czasu lub weny do pieczenia
do nasączenia biszkoptu: mały słoiczek niezbyt gęstego dżemu lub konfitury z ciemnych owoców (wg mnie najlepsza jest czarna porzeczka)
/ja wzięłam jakieś 200 g galaretki z czarnej porzeczki, ale może być dowolny niezbyt gęsty dżem/konfitura, której smak pasuje nam do kawy; jeśli akurat nie mam odpowiedniego dżemu w domu, to go pomijam, a biszkopt lekko nasączam np. sokiem owocowym lub mlekiem/
kawa inka lub kakao do przyprószenia już gotowego tortu (ja: kawa inka)
masa kawowa:
600 ml bardzo zimnego mleka
3-4 łyżki cukru
4-6 łyżek kawy inki
/ja dałam 6 łyżek, bo lubię w tym torcie intensywny kawowy smak, jeśli ma mieć ciut lżejszy kawowy posmak, można dodać mniej/
3 opakowania bitej śmietany w proszku (takie standardowe, każde po 60g)
3 łyżki żelatyny (takiej na 2,5 litra wody)
ok. 50 ml gorącej wody
Zaczynam od biszkoptu –piekę wyższy i przekrawam go na 3 warstwy (jak do tortu).
Jak upiec i pokroić biszkopt na tort pokazuję tutaj: http://gotuj.skutecznie.tv/2014/06/jak-upiec-biszkopt-jasny-2/ ale oczywiście można upiec go wg własnego przepisu:)
Teraz masa/krem. Do miski wlewam 500 ml zimnego mleka, a 100 ml podgrzewam tak, by było bardzo gorące. Rozpuszczam w nim cukier i kawę inkę –ważne: inkę dodaję stopniowo, by nie zlepiła się w grudki. Tę mieszankę dodaję do zimnego mleka –docelowo mleko kawowe ma być zimne, a ten zabieg oszczędza mi czas na studzenie;) Następnie wsypuję bitą śmietanę w proszku i ubijam mikserem na najwyższych obrotach przez jakieś 5 minut lub do czasu, aż masa wyraźnie zgęstnieje, zwiększy objętość i nabierze sztywnej konsystencji bitej śmietany.
Do osobnego naczynia wsypuję żelatynę, zalewam gorącą wodą, dokładnie mieszam i odstawiam na bok, by spęczniała i ładnie się rozpuściła –ma być gładka i bez grudek. Idąc za radą doświadczonych cukierników, można ją wstawić na około dziesięć sekund do mikrofalówki:)
Do rozpuszczonej żelatyny dodaję 2-3 łyżki ubitej śmietany. Mieszam szybko i dokładnie, by masa z żelatyną była gładka, bez grudek i dobrze rozprowadzona, po czym dodaję ją do kawowej śmietany i szybko (zanim zacznie tężeć) miksuję, łącząc ją z masą.
Na dnie tortownicy (lub obręczy do tortów) układam pierwszą warstwę biszkoptu, zamykam obręcz tortownicy i buduję tort –jako, że nie smaruję go później z boków kremem, to starannie doprowadzam każdą warstwę masy do krawędzi tortownicy tak, by szczelnie ją wypełniła i ładnie wyglądała po zastygnięciu.
Kolejne warstwy tortu wyglądają tak:
– 1-szą warstwę biszkoptu nasączam płynnym dżemem lub galaretką z czarnej porzeczki (tj. smaruję dokładnie cały biszkopt cienka warstwą)
– na to wykładam 1/3 masy kawowej i rozprowadzam równo, doprowadzając ją do krawędzi blachy
– na masie układam drugą warstwę biszkoptu i delikatnie dociskam
– biszkopt smaruję galaretką/dżemem/konfiturą
– na to kolejna 1/3 masy równą warstwą
– na masie układam trzecią warstwę biszkoptu i delikatnie dociskam
– biszkopt smaruję galaretką/dżemem/konfiturą
– na to ostatnia 1/3 masy równą warstwą
Ostatnią warstwę masy starannie wyrównuję np. długim prostym nożem lub specjalną łopatką/szpatułką tj. wygładzam od góry, następnie wyrównuję boki, równając je do średnicy tortu i ponownie wyrównuję górę (szczegółowo pokazuję to na Gotuj.Skutecznie.Tv w filmiku dołączonym do przepisu).
Tak przygotowane ciasto wstawiam do lodówki na 2-3 godziny, a najlepiej na noc, by masa dobrze stężała, a tort przyjemnie zawilgotniał –najlepiej pod przykryciem, by nie złapał ewentualnych zapachów z lodówki.
Kiedy masa stężeje, wyjmuję ciasto z lodówki oraz z tortownicy i od razu przekładam na paterę lub talerz, na którym będę podawać. Przyprószam z wierzchu oraz z boków kawą inką (ew. kakao). Posypanie kawą z boku może sprawić trochę problemów, więc najprościej chyba nakładać ją pomalutku nożem –na czubek noża nabieram trochę kawy i dociskając go do boków tortu, przesuwam pomału, tym samym obsypując równomiernie ciasto (patrz: filmik).
Można też odłożyć trochę masy kawowej przed dodaniem żelatyny i posmarować nią na koniec boki tortu, wieńcząc dzieło w bardziej klasyczny sposób. Ja wolę wersję z posypaniem, bo wygląda bardziej jak przyprószone cappuccino;)
Po ozdobieniu od razu podaję lub wstawiam do lodówki –znowu, najlepiej pod przykryciem, by bita śmietana nie złapała konkurencyjnych zapachów:)) W zasadzie można podawać od razu, ale taki schłodzony jest najlepszy, więc jakieś 30 minut w lodówce zazwyczaj mu daję.
Torcik serwuję schłodzony –porcjuję i podaję. Znika zadziwiająco szybko:)
Wg nas najlepszy jest następnego dnia, po odstaniu w lodówce, więc najczęściej przygotowuję go późnym popołudniem/wieczorem w dniu poprzedzającym podanie.
Przykłady tortów na bazie kremówki, o których wspominam we wstępie:
– http://gotuj.skutecznie.tv/2013/10/wilgotny-torcik-czekoladowy-z-bita-smietana/
– http://gotuj.skutecznie.tv/2014/06/letni-tort-z-truskawkami/
Smacznego:)
Skomentuj inspiracje: