Jagodzianki z kruszonką
źródło inspiracji: http://www.swiatwokoltosi.blogspot.com/2014/08/ja…
Przepis
SKŁADNIKI:
6,5 szklanki mąki
2 szklanki mleka
100g świeżych drożdży
4 jaja (2 całe, 2 żółtka)
5 łyżek masła
6 czubatych łyżek cukru
szczypta soli
ok. 1l jagód
1 dodatkowe duże żółtko do posmarowania bułek (lub 2 mniejsze)
No to zaczynamy! Mleko gotujemy, następnie lekko studzimy i odmierzamy jedną szklankę, którą odlewamy do oddzielnego garnuszka. Wsypujemy łyżkę cukru, 2 szklanki mąki i kruszymy drożdże. Mieszankę odstawiamy w ciepłe miejsce i zostawiamy do wyrośnięcia - potrwa to około kilkunastu minut, w międzyczasie zaglądamy czy rozczyn nie rośnie za szybko.
Przesiewamy pozostałą mąkę i dodajemy szczyptę soli. Jaja mieszamy z żółtkami i rozcieramy z pozostałymi pięcioma łyżkami cukru, a następnie wlewamy do mąki. Dodajemy również szklankę ciepłego mleka oraz rozczyn drożdżowy. Wyrabiamy. Pod koniec dodajemy roztopione, ostudzone masło i wyrabiamy do połączenia się składników. Ciasto powinno się lekko kleić do rąk, jeśli jest za rzadkie możemy dodać trochę mąki. Przekładamy do dużej miski, przykrywamy czystą ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia (ok. 1h, można krócej, ciasto musi podwoić swoją objętość).
Jagody myjemy i zasypujemy odrobiną cukru (w zależności od naszych słodkich upodobań, ja wolę kwaśne). Wyrośnięte ciasto wyjmujemy na stolnicę obficie obsypaną mąką. Odrywamy po małym kawałku (nieco większym od orzecha włoskiego), rozpłaszczamy i wkładamy do środka ok. 1,5 łyżeczki jagód, zasklepiamy i odkładamy na blachę wyłożoną pergaminem. Możemy oczywiście formować większe bułeczki, pamiętajmy jednak, ze ciasto jeszcze urośnie.
KRUSZONKA
SKŁADNIKI:
1/3 szklanki mąki
1/3 szklanki cukru
1 czubata łyżka masła
Łączymy wszystkie składniki aż powstaną małe grudki.
Żółtko mieszamy z odrobiną wody i smarujemy obficie nasze jagodzianki. Na koniec posypujemy kruszonką i wkładamy do piekarnika rozgrzanego do 180°C na około 30 - 40 min. Nasze bułeczki powinny mieć złoty kolor.
Zdaję sobie sprawę, że porcja jest dość duża, ale jagodzianki po upieczeniu możecie zamrozić i codziennie wyciągać po kilka sztuk do popołudniowej kawy. Smacznego! :)
Skomentuj inspiracje: